Zlikwidowana agencja towarzyska, zatrzymane 6 osób, z czego 5 tymczasowo aresztowanych, to efekt działań policjantów CBŚP i Prokuratury Krajowej. Jedna z osób zatrzymanych jest podejrzana o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Kobiety oddawały większość zarobionych pieniędzy, a w ramach grupy przestępczej stworzono nieformalny grafik, według którego sprawowano nadzór nad "biznesem".
Funkcjonariusze z Zarządu we Wrocławiu Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, prowadzą śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się czerpaniem korzyści z cudzego nierządu.
W trakcie realizacji policjanci zlikwidowali w Lubinie, na terenie województwa dolnośląskiego, agencję towarzyską. Błyskawiczne zatrzymania przeprowadzili policjanci z zespołów specjalnych zarządów CBŚP we Wrocławiu i Poznaniu.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że podejrzany o kierowanie grupą prawdopodobnie nakłaniał i werbował kobiety do „pracy”, a także omawiał z nimi warunki „zatrudnienia” i kwestie finansowe. Wybierane były kobiety w trudnej sytuacji finansowej i osobistej, a nawet uzależnione od używek. Werbowano nie tylko Polki, ale także cudzoziemki, głównie zza wschodniej granicy naszego kraju. Kobiety dostawały tylko część zarobionych pieniędzy, a większość środków miała być przeznaczona na rzekomą ochronę i transport. W niektórych przypadkach kobiety traciły nawet 3/4 zarobionych pieniędzy. Usługi były oferowane także na stronach internetowych i wówczas kobiety były dowożone do klientów.
W ramach sprawy śledczy ustalili także, że grupa miała charakter zhierarchizowany, a każda z osób podejrzanych miała określoną rolę i zadania. Kierujący grupą jest podejrzany o zorganizowanie i zarządzanie agencją. Funkcja reszty podejrzanych sprowadzała się do roli ochroniarza, nadzorującego, kierowcy czy przyjmującego zlecenia. W ramach grupy przestępczej stworzono nawet nieformalny grafik, według którego sprawowano nadzór nad "biznesem" w zastępstwie za lidera grupy. Według śledczych, podejrzany o kierowanie grupą uczynił sobie stałe źródło dochodu z nielegalnej działalności. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że grupa działała na terenie województwa dolnośląskiego od kilku lat.
W ramach tej akcji policjanci CBŚP zatrzymali 6 osób, które doprowadzono do Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, gdzie przedstawiono im zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz czerpania korzyści z cudzego nierządu. Jedna osoba jest podejrzana o kierowanie tą grupą. Na wniosek prokuratora i decyzją sądu, 5 osób zostało tymczasowo aresztowanych na okres 3 miesięcy.
15-letni kierowca motocykla zignorował sygnały policjantów do zatrzymania się i podjął brawurową ucieczkę, przewożąc pasażera - swojego równolatka. Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez wodzisławskich mundurowych. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.